Reklama
Reklama

Matus Putnocky: Lech nie wie czy chce mistrzostwa czy dużo zarabiać

fot. Paweł Rosolski
fot. Paweł Rosolski

Matus Putnocky podsumował 3 lata gry w Lechu Poznań.

Słowacki Bramkarz odszedł z Kolejorza po sezonie 2018/19 i reprezentuje obecnie barwy Śląska Wrocław. Zdążył już zresztą zagrać ze swoim byłym zespołem i pokonać go przy Bułgarskiej.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Putnocky udzielił wywiadu portalowi Weszło. Stwierdził w nim m.in., że Lech powinien ściągać piłkarzy gotowych na poradzenie sobie z presją, która w Poznaniu jest bardzo duża. Nie podał jednak konkretnych nazwisk i zastrzegł, że w Kolejorzu było wówczas wielu graczy z wysokimi umiejętnościami piłkarskimi.

- Wydaje mi się, że to też klub podejmuje bardzo dziwne decyzje, jeżeli chodzi o sprawy kadrowe. Moim zdaniem Lech jeszcze nie umie się zdecydować, czy chce sprzedawać młodych, czy chce mistrzostwa, czy chce zarabiać dużo... Wszystko to było dziwne. Ludzie rządzący klubem chcieli i mistrzostwa, i wygranej w Pro Junior System. To jest moim zdaniem bardzo ciężko pogodzić. Bardzo, bardzo ciężko. A oprócz tego chcą zarabiać duże pieniądze na młodych. Czasami wręcz z góry mówią, że musi grać młody, bo chcą go sprzedać. Temu się najbardziej dziwię - w moim odczuciu Lech nie umiał dokładnie określić, czego tak naprawdę chce - stwierdził piłkarz w rozmowie z dziennikarzem Weszło.

Putnocky ma bardzo dobrą opinię o Nenadu Bjelicy i uważa, że zwolnienie go dwie kolejki przed końcem sezonu było błędem.

Piłkarz zdradził ponadto, że o słynnej liście piłkarzy wyznaczonych do opuszczenia klubu szatnia dowiedziała się z mediów. Jego zdaniem był to błąd, który wpłynął na postawę zespołu w końcówce rozgrywek. Zawodnicy co prawda walczyli o umowy w nowych klubach, ale trudno było oczekiwać, że w takiej sytuacji będą "ginąć" za klub.

- Chcieliśmy walczyć, pokazać się. Nie odpuściliśmy, nie przestaliśmy walczyć. Ale każdy mógł mieć z tyłu głowy, żeby nie przyszła jakaś kontuzja, bo będzie bardzo duży problem, by znaleźć pracodawcę. Dlatego z perspektywy czasu uważam, że błędem klubu było, że coś takiego pojawiło się w tamtym momencie - ocenił Słowak.

Putnocky rozegrał w barwach Lecha 75 spotkań.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
23.90 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro