Reklama
Reklama

Dożynkowa wymiana zdań posła PiS i wójta Tarnowa Podgórnego. W tle "niewyczytanie" nazwiska i "dziecinne" zachowanie

Waldy Dzikowski, Jan Grabkowski, Szymon Ziółkowski, Tadeusz Czajka i Bartłomiej Wróblewski | fot. Gmina Tarnowo Podgórne / FB
Waldy Dzikowski, Jan Grabkowski, Szymon Ziółkowski, Tadeusz Czajka i Bartłomiej Wróblewski | fot. Gmina Tarnowo Podgórne / FB

Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski pochwalił się w niedzielę na Facebooku zdjęciami z dożynek w Lusowie, a to podziałało jak płachta na byka na wójta Gminy Tarnowo Podgórne.

- Wiele dobrych rozmów podczas dożynek w Lusowie. To gmina Tarnowo Podgórne, kolebka wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej. Ale dziś i Prawo i Sprawiedliwość daje radę. Wspierajcie nas - napisał na Facebooku poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. I dodał zdjęcia z Lusowa.

Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego, kiedyś członek Platformy Obywatelskiej, nie wytrzymał. - Myślę że mieszkańcy Gminy nie nabiorą się na przedwyborcze wkrętki posła Wróblewskiego. Trzy dni temu Pan poseł zapytał mnie o potrzeby Gminy Tarnowo Podgórne na najbliższe lata (jestem wójtem). Opowiedziałem o najważniejszych celach inwestycyjnych. Poseł dopytywał o drogę Lusowo - Lusówko. Odpowiedziałem, że to drobiazg, jeśli chodzi o pomoc rządową. A poza tym mam uzgodnione ze Starostwem (droga powiatowa), że w tym roku ta droga będzie zrobiona. Proszę sobie wyobrazić, że dziś, podczas dożynek, Pan poseł Wróblewski udał się na stoisko wsi Lusówko (tej wsi bardzo zależy na tej drodze) i poinformował, że załatwi remont tej drogi - napisał w komentarzu pod wpisem posła PiS Tadeusz Czajka. - Opisuje tą sytuację, bo nie zgadzam się na takie traktowanie wyborców. Pewnie to przy aferze w Ministerstwie Sprawiedliwości, to drobiazg, to jednak uważam, że powinniśmy piętnować wszelkie przejawy nieuczciwości w kampanii wyborczej. Niezależnie jakiej opcji to dotyczy - dodał.

Na tym jednak konwersacja się nie skończyła. - Rozmawiałem z mieszkańcami różnych sołectw. Sam z siebie nie podnosiłem żadnego tematu. To mieszkańcy Lusówka pomstowali na te drogę. Zachęcałem, aby złożyć wniosek do Funduszu Dróg Lokalnych. Inna rzecz, że powinien Pan rozważyć traktowanie wszystkich gości jak się to robi w innych gminach np. Suchym Lesie, Kórniku, Swarzędzu czy Pobiedziskach. A Pan ciągle tylko foruje swoich, swoich i swoich. A mieszkańcy Gminy maja różne poglądy i oczekują, że nie będzie Pan traktował zwolenników prawicy jak ludzi drugiej kategorii. Pozdrawiam i liczę na refleksje - grzmiał Bartłomiej Wróblewski.

Dyskusja trwa nadal w poniedziałek. - Posłowie przyjeżdżają na dożynki jak zbliżają się wybory i koniecznie chcą przemawiać. A dożynki, to nie wiec wyborczy. Pan jednak tych zasad nie uszanował. Szkoda. Ponadto, proszę powiedzieć, czy mieszkańcy wsi mogą złożyć wniosek do Funduszu Dróg Lokalnych na remont drogi powiatowej? Jeszcze raz proszę Pana o uczciwość w postępowaniu. Wówczas spotka się Pan z życzliwością - odpisuje dziś posłowi Tadeusz Czajka.

- To bardzo nieeleganckie, bo na dożynkach w Lusowie jestem praktycznie co roku. Poza Waldym Dzikowskim większość Pana kolegów bywa sporadycznie, jeśli kiedykolwiek była. Wyjątkowo nieeleganckie było także wczoraj Pana zachowanie. Niewyczytanie nazwiska, zepchnięcie do dalszych ławek, a w końcu mimo obietnicy Pana zastępczyni ponad godzinne przeciąganie możliwości wystąpienia. Jeden z uczestników dożynek usłyszał jak Pana koledzy z Platformy, posłowie, namawiali się co by zrobić żebym nie wystąpił. Nie wiem czy Pan rozumie, że to operetkowe. Proszę nie przekręcać też moich słów, aby się wybielić. Nie mówiłem, że mieszkańcy mogą składać wniosek do FDL, ale że gmina musi to zrobić - kwituje Wróblewski.

Tadeusz Czajka nie pozostawia komentarza Wróblewskiego bez odpowiedzi. - Organizatorzy nie byli zainteresowani wystąpieniami wyborczymi zarówno kolegów polityków z PIS, jak i z PO, czy Nowoczesnej. Część to zrozumiała, a Pan, niestety nie. A żal o to, że w kościele nie przywitał Pana ksiądz i nie miał Pan miejsca w pierwszej ławce, to trochę dziecinne. W części świeckiej tej uroczystości prowadzący Pana powitał, podobnie jak pozostałych gości i zajął Pan miejsce wraz z małżonką przy stole prezydialnym, obok Gospodarza dożynek. Nie rozumiem Pana pretensji, bo ja z takich sytuacji nie czynię problemu, a zdarzały mi się też. Ale mimo to, zalecam uczciwość w postępowaniu, bo to pozwoli więcej zyskać. Ludzi naiwnych jest coraz mniej. Również na wsiach - kończy Czajka.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Przed nami kolejna zimna noc, jest ostrzeżenie meteo
9℃
2℃
Poziom opadów:
4.4 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.83 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro