Naramowice: z hali garażowej skradziono autko. Ojciec własnoręcznie zrobił je dla swoich dzieci
Samochodzik ma ogromną wartość sentymentalną. Dla znalazcy przewidziana jest nagroda.
Z hali garażowej na Naramowicach - przy ul. Błażeja skradziono nam autko, które robiłem własnoręcznie dla dzieci przez trzy miesiące - mówi nam pan Fryderyk. Pomijam koszt i nakład pracy, ale wartość sentymentalna jest ogromna. Dzieci straciły pamiątkę - dodaje.
Jak tłumaczy wszystkie elementy auta, oprócz kół wykonał własnoręcznie. Sam szyłem tapicerkę, strugałem ze sklejki kierownicę. Drugiego takiego samego egzemplarza już na pewno nie zrobię - mówi właściciel samochodu.
Kradzież została już zgłoszona policji. Autko po raz ostatni w hali garażowej widziane było w piątek około godziny 16, dziś o 13:00 już go tam nie było.
Osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat skradzionego auta proszone są o kontakt z funkcjonariuszami z komisariatu Policji Poznań Północ pod nr telefonu 61 84-146-11. Dla znalazcy właściciel przewidział nagrodę.
Najpopularniejsze komentarze