3 kontrole i 45 tysięcy złotych kar za magnesy w ciężarówkach
W ubiegłym tygodniu inspektorzy transportu drogowego z Leszna przeprowadzili kontrole na trasie S5.
Kontrolowany był m.in. kierowca przewoźnika z Wielkopolski. - Podczas kontroli inspektorzy stwierdzili brak rejestracji aktywności prowadzenia pojazdu. Wobec przedsiębiorcy zostało wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w kwocie 15 tysięcy złotych (ograniczone ustawowo do 12 tysięcy), a kierowca otrzymał mandat 2 tysiące złotych - wyjaśnia WITD w Poznaniu.
Podobne kontrole przeprowadzono dzień wcześniej i dzień później. - Inspektorzy z oddziału w Lesznie znów wykryli w dwóch pojazdach należących do przewoźników polskich, w tym jeden z Wielkopolski, kolejne naruszenia związane z ingerencją w urządzenia rejestrujące. Każdorazowo został wykryty magnes przyczepiony do impulsatora skrzyni biegów - dodaje. I w tym przypadku przeciwko przedsiębiorcom wszczęto postępowanie administracyjne na kwotę 30 tysięcy złotych. - Kierowców inspektorzy ukarali mandatami karnymi w sumie na 4 tysiące złotych. W jednym przypadku odpowiedzialności nie uniknie również osoba zarządzająca transportem, której grozi kara w wysokości 2 tysięcy złotych - kończy.