Dariusz Żuraw: w piłce nożnej liczą się konkrety
Dodano niedziela, 12.05.2019 r., godz. 11.40
W sobotni wieczór Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Cracovią.
Dla Kolejorza była to pierwsza porażka w rundzie finałowej, ale jednocześnie bolesna w skutkach: zespół z Bułgarskiej praktycznie stracił przez nią szanse na awans do eliminacji europejskich pucharów.
Styl gry piłkarzy Dariusza Żurawia daleki był od oczekiwań. Przez 90 minut nie udało im się oddać nawet jednego celnego strzału, a Cracovia już na początku spotkania zapewniła sobie skromne zwycięstwo 1:0.
- Gratulacje dla Cracovii. Szybko ułożyła sobie mecz. W piłce nożnej liczą się konkrety, a Cracovia była od nas konkretniejsza. W pierwszej połowie próbowaliśmy grać, ale nie kreowaliśmy tylu sytuacji, ile chcieliśmy. Mamy teraz swoje problemy w ataku, co było widoczne w tym meczu. Cracovia zagrała twardo i agresywnie. Podobnie gra wyglądała w drugiej połowie. Wpuściliśmy Christiana Gytkjaera na boisko, jednak widać, że jeszcze potrzebuje trochę czasu, by dojść do pełnej dyspozycji. Próbowaliśmy później też wzmocnić skrzydła, żeby stwarzać więcej sytuacji z dośrodkowań, jednak i to się nie udało - komentował trener Żuraw, cytowany przez lechpoznan.pl.
W 35 kolejkach Lech zdobył 49 punktów zajmuje 7. miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. To może zmienić się po niedzielnych spotkaniach: ewentualna wygrana Pogoni Szczecin nad Legią Warszawa zepchnęłaby Kolejorza na 8. pozycję.