Oszuści na ulicach Poznania udają głuchych, by wyłudzić pieniądze. "Jechałam z nimi tramwajem potem i widziałam, że rozmawiali ze sobą"
Od dawna Polski Związek Głuchych ostrzega przed oszustami, zapewniając, że nie prowadzi żadnych zbiórek. Okazuje się, że grasują oni także w Poznaniu.
O sprawie ogólnopolskie media informowały od dawna, bo akcja wyłudzania pieniędzy na ulicy, pod pretekstem zbiórki na Centrum Pomocy dla głuchych, ma dużo szerszy charakter. I to nie tylko w skali całego kraju, ale nawet Europy. Udawanie niesłyszących jest o tyle bezpieczne, że przechodniom zwykle trudno to zweryfikować - w końcu niewielu ludzi zna język migowy. A naturalna w przypadku zetknięcia z osobą potrzebującą robi swoje.
Jak informuje nasza czytelniczka, ludzie podający się za głuchych wciąż żerują na ludzkiej naiwności. - Temat okazuje się aktualny i to w Poznaniu. Dzisiaj ci oszuści byli na ul. Fredry - informuje Izabela. - Podeszli do mnie i chcieli pieniądze. Nie miałam gotówki, więc się oddalili, ale jechałam z nimi tramwajem potem i widziałam że rozmawiali ze sobą. Na liście było już kilka wpłat - relacjonuje nasza czytelniczka.
Skąd wiadomo, że zbiórka na Centrum Pomocy jest pretekstem do wyłudzenia pieniędzy? Chociażby z oświadczenia Zarządu Głównego Polskiego Związku Głuchych. - Informujemy, że żaden z Oddziałów Polskiego Związku Głuchych nie organizuje zbiórki pieniędzy. Prosimy nie udzielać wsparcia finansowego. W przypadku spotkania natychmiast zawiadomić policję - czytamy na facebookowym profilu organizacji. Nasza informatorka dodała też, że ankieta, którą jej przedstawiono była identyczna, jak ta przed którą ostrzegało Polski Związek Głuchych.
Z naszych informacji wynika, że na razie do poznańskiej policji nie wpłynęło żadne zgłoszenie w tej sprawie.
Najpopularniejsze komentarze