Miejski Konserwator Zabytków do spółki z proboszczem chcą wyciąć zdrowe drzewa, bo zasłaniają kościół
Sprawa została podniesiona na facebookowej stronie Gemela poznańska, zajmującej się urbanistycznymi absurdami w stolicy Wielkopolski.
- Przedmiotowe drzewa to zdrowe egzemplarze, które nie zagrażają bezpieczeństwu ludzi oraz nie niszczą budynków i infrastruktury. Przyczyną ich zamierzonego usunięcia są względy estetyczne. W opinii wnioskodawcy oraz Miejskiego Konserwatora Zabytków zasłaniają one bryłę kościoła, przez co nie jest ona w odpowiedni sposób wyeksponowana - czytamy w oficjalnym piśmie z Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska.
- Dlaczego tylko dwa? Można wszystkie dookoła i będzie jeszcze lepszy widok - ironizuje jeden z komentujących. - Osobiście wolałbym "wyciąć" budynek, gdybym mógł wybierać - odpowiada mu autor posta. - To właśnie tamtejsza zieleń stanowi o atrakcyjności wizualnej okolic kościoła, więc taki pomysł bardzo dziwi - zauważa inna użytkowniczka Facebooka.
Nie wszyscy jednak uważają, że temat wart jest rozdzierania szat. - Ochrona przyrody OK, ale wycięcie dwóch świerków to robienie zadymy i prawie tragedia narodowa - pisze internauta. Do wpisu odniósł się także przewodniczący Rady Osiedla Sołacz, Paweł Szwaczkowski. - Proponowałbym zająć się sobą, drogi Tomku - pisze radny, zwracając się bezpośrednio do autora. - Dziwne, że jakoś innych drzew na Sołaczu, aż tak nie bronisz... Zapewniam, że Rada Osiedla Sołacz podejmie decyzje zgodnie z prawem w trybie zgodnym ze statutem - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze