Czeka nas podwyżka opłat za ogrzewanie. "Rekompensacja kosztów to podwyżki o 40 procent"
Dodano piątek, 11.01.2019 r., godz. 13.24
W 2019 roku czekają nas podwyżki opłat za ogrzewanie.
Kilka tygodni temu głośno było o zapowiadanych podwyżkach cen prądu. Teraz o wyższych rachunkach zaczynają wspominać przedstawiciele kolejnej branży.
- Jeśli branża ciepłownicza, nie otrzyma, tak jak energetyka wsparcia od rządu, ceny ciepła systemowego na pewno wzrosną. Powodem są drastyczne wzrosty kosztów produkcji ciepła niezależne od przedsiębiorstw - powiedział Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, cytowany przez TVN 24 BiS.
To efekt wzrastających cen prądu i gazu oraz praw do emisji CO2, które muszą kupować również ciepłownie. - Mówi się że podwyżka cen która uzasadnia obecny wzrost kosztów to nawet 40 procent - mówił na antenie TVN24 BiS Bartłomiej Derski z portalu wysokienapiecie.pl.
Z kolei osoby bezpośrednio powiązane z branżą oceniają za uzasadnione podwyżki na poziomie 36 proc. Równocześnie zastrzegają jednak, że część kosztów przedsiębiorstwa dostarczające ciepła systemowe wezmą na siebie. Ostatecznie można spodziewać się podwyżek od kilku do 10 procent.
Problem mogą mieć szczególnie mieszkańcy mniejszych miast. Większe aglomeracje, takie jak Poznań, obsługiwane są przez duże przedsiębiorstwa, co pozwala uzyskać lepszą cenę dla klienta końcowego.
Najpopularniejsze komentarze