Ksiądz zwrócił uwagę prezesowi Orlenu: "Rażą mnie stojaki z prezerwatywami"
Prezes PKN Orlen opublikował ostatnio w serwisie Twitter zdjęcie zachęcające do kawy na stacjach koncernu. Zdjęcie sprowokował do dyskusji księdza, któremu przeszkadzają stojaki z prezerwatywami.
Wpis prezesa państwowego koncernu był bardzo niewinny i nic nie zapowiadało dłuższej dyskusji -W trasie tylko @PKN_ORLEN i najlepsza kawa #StopCafe - napisał Daniel Obajtek. Kilka godzin później pojawił się wpis ks. Mariusza Bakalarza -Tankuję tylko na stacjach Orlenu, ale rażą mnie stojaki z prezerwatywami i różnymi akcesoriami umieszczone tuż przy kasach, gdzie często stoją dzieci wybierające słodycze, hot - dogi lub czekające na rodziców płacących za paliwo.
Opinia księdza nie wzbudziła zainteresowania samego prezesa, ale nie uszła uwadze internautów. Niektórzy komentatorzy wprost atakowali księdza -A nie razi cię ukrywanie pedofilów przez twoją organizację? - napisał Leszek Krupa. Inni próbowali podjąć dialog z księdzem -Bo się z dzieckiem rozmawia jak z dzieckiem, nastolatkiem jak z nastolatkiem, a nie różnie głupa i do 20 czy 30 udaje, że tematu nie ma. Jedyną naukę jaka dała mi matka w związku z seksem to "szanuj się córeczko, bo jak się szanować nie będziesz, to mąż Ciebie też nie uszanuje.".Dlatego syna edukowałam od małego. Zna budowę ciała kobiety i i mężczyzny, a od 5-6 roku życia wie skąd dzieci się biorą. Żadna to tajemnica, ani tabu. Teraz ma 17 lat i normalnie rozmawiamy o seksie, związku, miłości i wszystkim innym - napisała użytkowniczka OnlyHuman.
Ksiądz nie podjął dyskusji z użytkownikami Twittera.
Najpopularniejsze komentarze