Świt: pożar samochodu. "Było słychać ogromny huk"
Dodano środa, 9.01.2019 r., godz. 08.01
W nocy z wtorku na środę w rejonie ulicy Świt doszło do pożaru samochodu.
Ogień pojawił się około godziny 3:40. Doszczętnie spłonął pojazd zaparkowany pod jednym z bloków.
- Najpierw było słychać ogromy huk (jakby odpalono petardę hukową). Około 30 sekund później uruchomił się alarm w jednym z aut - relacjonował świadek zdarzenia.
Sytuację udało się opanować, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru.
