Adam Nawałka nawet w kuchni nic nie zostawia przypadkowi
Dodano piątek, 14.12.2018 r., godz. 15.10

Adam Nawałka stara się trzymać rękę na pulsie nawet w kwestii posiłków spożywanych przez zawodników.
Podczas przygody z reprezentacją obecny trener Lecha Poznań miał do dyspozycji m.in. szefa kuchni i podobnie jest w Kolejorzu. O żołądki piłkarzy już wcześniej dbał Artur Dzierzbicki, który w rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że nowy szkoleniowiec przywiązuje sporą wagę do jego pracy.
- Lubi dobrze przygotowaną wołowinę, wątróbkę z indyka, lubi też ziemniaki, więc do Pyrlandii pasuje idealnie (śmiech). Dużą uwagę trener przywiązuje do szczegółów: żeby nie było za dużo soli, by wszystko było świeże, umyte i naturalne. Mam do Adama Nawałki duży szacunek, bo ma sporą wiedzę, dotyczącą żywienia i dietetyki, widać że nic nie zostawia przypadkowi - mówił Dzierzbicki na łamach tabloidu.
W menu piłkarzy dominują wołowina, jagnięcina, drób i ryby, które ostatnio mocno zyskały na popularności. Szef kuchni przyznał, że jadłospis nie zmienia się zbyt często, a po konsultacji z dietetykiem szczegóły ustalane są w rozmowach z radą drużyny.