Ks. Bortkiewicz o Poznaniu: "Mała ojczyzna? Kogo? Może kodziarstwa?"
Znany z wyrazistych opinii duchowny skrytykował w najnowszym felietonie dla Radia Maryja kierunek obrany przez władze miasta Poznania.
W opublikowanym przed kilkoma dniami felietonie ks. Bortkiewicz skupił się na zagadnieniu patriotyzmu - zarówno tego klasycznego, jak lokalnego. Mieszkający w Poznaniu członek Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę oparł się na poemacie "Myśląc Ojczyzna", autorstwa Jana Pawła II.
Po ogólnym przedstawieniu problemu, publicysta Radia Maryja skupił się na krytyce dzisiejszej polityki władz stolicy Wielkopolski. Prezydentowi Jackowi Jaśkowiakowi i jego współpracownikom dostało się za celebrację rocznicy Poznańskiego Czerwca sprzed dwóch lat. - To wtedy w Wolnym Mieście Poznaniu władze miasta nie reagowały na gwizdy, wycia, buczenie towarzyszące przemówieniu prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej - wspomina ks. Bortkiewicz. Duszpasterz odniósł się także do spraw bardziej aktualnych i - jak to ujął - bojkotowaniu przez "Wolne Miasto Poznań" oficjalnych obchodów państwowych z okazji stulecia odzyskania niepodległości.
- Mała ojczyzna? Kogo? Wielkopolan? Nie sądzę, zdecydowanie nie sądzę - odpowiada na postawione przez siebie pytanie ks. Bortkiewicz. - Mała ojczyzna? Kogo? Może kodziarstwa? W każdym razie stanęła w opozycji do mojej ojczyzny, do Polski - dopowiada zaraz. Poznański duchowny zdaje sobie sprawę, że podejmuje ten temat w sposób, który dla niektórych może być uznawany za bezzasadny, ale jak uważa "jest przekonany, że trzeba go podjąć".
Najpopularniejsze komentarze