Zbigniew Boniek: podobałoby mi się małżeństwo Lecha i Nawałki
Dodano piątek, 16.11.2018 r., godz. 12.25
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej jest zwolennikiem zatrudnienia Adama Nawałki w Lechu Poznań.
Wciąż nie wiadomo kto zostanie nowym trenerem Kolejorza. W Białymstoku zespół poprowadził Dariusz Żuraw i w chwili obecnej wiele wskazuje na to, że podobnie może być 24 listopada podczas spotkania z Wisłą Płock.
Przy Bułgarskiej rozważają różne opcje, faworytem był Nawałka, ale ostatecznej decyzji wciąż nie ma. Możliwe jest również zatrudnienia trenera z południa kontynentu.
O kwestię ewentualnej pracy Nawałki w Lechu dziennikarz "Przeglądu Sportowego" zapytał Zbigniewa Bońka. - Cały czas słyszę o tym, że Nawałka mógłby być trenerem Lecha. Uważa, że jeśli chciałby pracować w Polsce, to lepszej drużyny dla siebie nie znajdzie. To drużyna, która może się rozwijać, kibicuje jej cała Wielkopolska. Moment jest dobry, bo zespół jest w lekkim dołku, a zawsze lepiej iść do takiego klubu i go "wyprostować" - przyznał prezes PZPN. - Podobałoby mi się to małżeństwo - dodał.
Według mediów jedną z kości niezgody w negocjacjach jest wielkość sztabu byłego selekcjonera. Co sądzi o tym Boniek? - Żeby wygrywać musiałby mieć swój sztab, gwarantujący mu pełen profesjonalizm. Jeżeli czytam, że kosztowałoby to 3-4 mln zł rocznie, to co to jest przy budżecie rzędu 70-75 mln?- ocenił.