Ukradł fotoradar, bo nie chciał płacić mandatu. Nie wiedział, że zdjęcia są natychmiast wysyłane na serwer
Dodano środa, 17.10.2018 r., godz. 11.30
Kilka dni temu 27-letni Białorusin został dwukrotnie zarejestrowany przez fotoradar. Jako, że nie zamierzał płacić mandatu, to postanowił ukraść urządzenie.
Do zdarzenia doszło w okolicy miejscowości Orsza na Białorusi. 27-latek został zarejestrowany rano i wieczorem tego samego dnia. Mężczyzna uznał, że dwa mandaty to zbyt dużo i przy pomocy linki holowniczej wyrwał fotoradar, spakował do bagażnika i zabrał do domu. Tam próbował rozebrać urządzenie i znaleźć dysk, na którym zapisywane są zdjęcia.
Zagadkę miejsca przechowywania zdjęć rozwiązali białoruscy milicjanci, którzy dzień później pojawili się w mieszkaniu 27-latka. Okazało się, że zdjęcia zaraz po wykonaniu wysyłane są na centralny serwer w Mińsku.
Milicja witebska poinformowała, że straty wyrządzone przez mężczyznę oszacowano na 24000 ruble (ponad 40 tysięcy złotych). Za swoje działanie mężczyzna odpowie przed sądem.