Znęcał się nad małym kotkiem: rzucił zwierzę do rowu, a wtedy zatrzymał się jadący drogą kierowca...
Do zdarzenia doszło w miejscowości Lipa w powiecie obornickim.
W ubiegły wtorek kierowca przejeżdżający przez miejscowość Lipa miał zauważyć mężczyznę, który znęca się nad małym kotkiem. Oprawca zwierzę kopał, a także rzucił kociaka na odległość 2 metrów, sprawiając, że ten znalazł się w przybocznym rowie. Kierujący pojazdem widząc całe zdarzenie cofnął się i zatrzymał sprawcę jednocześnie zabezpieczając zakrwawionego kotka w samochodzie - relacjonują przedstawiciele Fundacji Animal Security, która już zajęła się sprawą.
Na miejsce natychmiast wezwani zostali policjanci oraz weterynarz. Potwierdzam, że takie zdarzenie miało miejsce. Mężczyzna w rozmowie z Funkcjonariuszami tłumaczył, że nie chciał celowo kopnąć zwierzęcia tylko odepchnąć, by nie wpadło pod nadjeżdżające samochody - mówi sierż. Izabela Leśnik oficer prasowy policji z Obornik. Policjanci cały czas prowadzą czynności w tej sprawie. Czekamy na opinię weterynarza odnośnie obrażeń kota. Będzie ustalane między innymi, czy bezdomne zwierzę nie doznało ich wcześniej - dodaje.
Kotek przeszedł już operację. Rokowania są jednak ostrożne. W miednicy stwierdzony został krwiak, konieczne było również usunięcie części ogona - dodają przedstawiciele Fundacji Animal Security. Chcemy podkreślić poświęcenie i ogromne zaangażowanie świadka tego bestialskiego czynu, który natychmiast zareagował, zatrzymał sprawcę, wezwał odpowiednie służby i dalej współpracuje z policją z determinacją próbując doprowadzić temat do końca. Mamy ogromną nadzieję, że sprawa zakończy się wyrokiem skazującym - kończą przedstawiciele Animal Security.
Osoby, które były świadkami zdarzenia proszone są o kontakt Fundacją Animal Security oraz policją.
Najpopularniejsze komentarze