Poznań: ojciec i syn podejrzani o napaść na rolnika. "Młody mężczyzna użył broni i oddał strzały"
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na polu przy ulicy Deszczowej w Poznaniu.
W piątek rolnik pracujący w polu na ulicy Deszczowej w Poznaniu, został zaatakowany przez nastolatka na motokrosie, dlatego że zwrócił mu uwagę, że to teren prywatny. Rolnik został pobity, następnie nastolatek przyjechał z ojcem który bronią palna wygrażał, że pozabija wszystkich i zaczął strzelać w stronę ciągnika! - pisze nasz czytelnik. Policjanci z komisariatu Poznań Północ aresztowali ich - dodaje.
Policjanci potwierdzają, że pod koniec ubiegłego tygodnia doszło do takiego zdarzenia. Mężczyzna, który kosił trawę na swojej łące przy ul. Deszczowej w Poznaniu został pobity przez dwóch mężczyzn. Dodatkowo jeden z nich strzelał do niego z broni sportowej.
Jak się okazało w trakcie wykonywania prac polowych mężczyzna zauważył młodego chłopaka, poruszającego się na motocyklu, który jego zdaniem wjechał na jego łąkę. Zwrócił mu uwagę i poprosił o to, żeby nie jeździł po jego terenie. W tym momencie chłopak się zdenerwował i pobił mężczyznę. Widząc to zdarzenie, na pomoc przybyli sąsiedzi, którzy rozdzielili mężczyzn. 26-latek odjechał jednośladem. Zawiadomił swojego ojca, że zabiera z domu broń i po chwili wrócił na miejsce w ręku trzymając strzelbę sportową - relacjonuje st. sierż. Marta Mróz z poznańskiej policji.
Ojciec o zamiarach syna powiadomił policjantów i sam natychmiast udał się pod wskazany adres, gdzie jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy zdążył pobić właściciela terenu Z kolei młody mężczyzna użył broni i oddał strzały w stronę rolnika. Mężczyźni zostali zatrzymani przez Policję - dodaje.
26-latek usłyszał już zarzuty - odpowie za groźby, groźby z użyciem broni palnej oraz uszkodzenie ciała. Natomiast jego ojciec otrzymał zarzut uszkodzenia ciała. Wobec obu mężczyzn sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Mężczyźni za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Najpopularniejsze komentarze