Eliminacje Ligi Europy: Lech Poznań stracił szansę na duże pieniądze
Dodano sobota, 18.08.2018 r., godz. 07.08
Aspekt sportowy to jedno, ale gra w europejskich pucharach wiąże się także ze sporymi korzyściami finansowymi.
Lech Poznań zakończył swoją przygodę na III rundzie eliminacji Ligi Europy, w której lepsza okazała się drużyna KRC Genk.
O awansie do fazy grupowej decydowałaby dopiero IV runda, co nie zmienia faktu, że Kolejorz stracił szansę na poważny zastrzyk gotówki: wygrana w fazie play-off zagwarantowałaby ponad 3 miliony euro, stworzyłaby także możliwość zarobku na dniach meczowych i wywalczenia kolejnych premii.
UEFA i tak wykona solidny przelew na konto klubu z Bułgarskiej. Przejście dwóch etapów kwalifikacji i udział w trzecim zagwarantuje Lechowi w sumie 780 tysięcy euro. Do tego można doliczyć dochody z dnia meczowego podczas starć z KRC Genk i Szachtiorem Soligorsk.
Oczywiście start w eliminacjach europucharów to także koszty, związane przede wszystkim z czarterowaniem samolotów czy wynajmem hoteli. Ponadto podczas starcia z Gandzasarem Kapan na obiekt przy Bułgarskiej nie mogli wejść kibice.
Kibice tym razem nie przeżyją wspaniałej, pucharowej przygody, a klub nie powiększy istotnie swoich przychodów. Dla Lecha nie będzie to jednak problem. Klub jet w dobrej kondycji finansowej i nawet bez gry w Lidze Europy było go stać na płacenie latem ponad miliona euro za jednego zawodnika. Budżet jest zatem zabezpieczony i nieudany szturm na rozgrywki kontynentalne nie oznacza takiego problemu jak choćby dla Legii Warszawa.