Prace archeologów na placu Kolegiackim zbliżają się do końca. "Plac jest jednym wielkim cmentarzem"
Już w czwartek pisaliśmy o ogłoszeniu przetargu na przebudowę placu Kolegiackiego. Oznacza to, że wkrótce zakończą się badania prowadzone na placu przez archeologów.
Archeolodzy pojawili się na placu Kolegiackim w kwietniu 2016 roku. W tym czasie natrafili na kilka tysięcy artefaktów świadczących o historii tego miejsca. Zdecydowanie najważniejsze jest jednak odkrycie i zbadanie reliktów dawnej kolegiaty Marii Magdaleny, która ostatecznie zniknęła z miejskiego krajobrazu w 1802 roku. Tylko w ostatnim czasie znaleziono też szczątki pięćdziesięciu dawnych mieszkańców Poznania - My musimy sobie zdawać sprawę, że plac Kolegiacki jest jednym wielki cmentarzem. Cmentarzem, który trwał tutaj przez blisko 500 lat trwania kolegiaty. Na początku jako cmentarz okalający mniejszy kościół, a później już jako cmentarz we wnętrzu kolegiaty - mówi dr Marcin Ignaczak z Instytutu Archeologii UAM.
Po przebudowie placu, niektóre odkrycia archeologów zostaną wyeksponowane. Dzięki przeszklonej nawierzchni będzie można zobaczyć między innymi relikty dawnej kolegiaty.