28-latek groził byłej dziewczynie scyzorykiem
Mężczyzna usłyszał już zarzut kierowania gróźb karalnych. Grożą mu dwa lata wiezienia.
Do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek na ul. Dworcowej w Szamotułach. Policjanci zostali poinformowani o szarpaninie do jakiej doszło pomiędzy kobietą i mężczyzną. Na miejsce wysłany został patrol.
Z ustaleń wynikało, iż doszło do kłótni pomiędzy 28-letnim mieszkańcem Szamotuł, a 23-latką, z którą podejrzany kiedyś się spotykał. Powodem kłótni prawdopodobnie był fakt, że 28-latek nie mógł pogodzić się z rozstaniem z dziewczyną. Kłótnia zakończyła się dla mężczyzny zatrzymaniem przez policjantów, gdyż w swej złości posunął się za daleko. Z ustaleń wynikało, iż szamotulanin uderzył dziewczynę i groził, że zabije ją albo siebie. Mężczyzna wyciągnął przy tym scyzoryk - informuje mł. asp. Sandra Chuda z policji w Szamotułach.
Okazało się, iż zatrzymany przez patrolowców 28-latek był nietrzeźwy. Miał 1,38 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych - dodała.
Mieszkaniec Szamotuł usłyszał już zarzut kierowania gróźb karalnych. Grożą mu nawet dwa lata pozbawienia wolności.