Wycieczka z Chodzieży uprzykrzała podróż pasażerom pociągu relacji Poznań-Wrocław
Głośne słuchanie muzyki, siedzenie w pozycjach jak na zdjęciu i brak reakcji na ingerencję drużyny konduktorskiej - to grzechy wycieczki z Chodzieży.
- Nie po to modernizowano pociągi, by teraz wszędzie musiały być czyjeś buty - napisał administrator facebookowy profilu: Linia kolejowa E59: Poznań Główny - Leszno, bazując na informacji przesłanej przez czytelniczkę, panią Magdę.
Wycieczka młodzieży z Chodzieży, swoją postawą uprzykrzała podróż innym pasażerom, i nie reagowała na uwagi ze strony konduktorów. Niestety, ich zachowanie nie spotkało się także z reakcją samych opiekunów.
Za tego typu zachowanie mogą grozić kary - od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. W tym przypadku ukarani zostaliby opiekunowie, choć nic nie wiadomo, aby tak się stało. Każdy przewoźnik w swoim regulaminie ustala katalog rzeczy zabronionych w pociągach. Katalogi te zawierają w większości oczywiste punkty związane z bezpieczeństwem i porządkiem publicznym. Bywają także punkty nietypowe. Przykładowo, w regulaminie przewozów Intercity widnieje zakaz gry w karty w pociągach.
Najpopularniejsze komentarze