Walka PZD z mieszkańcem działki. "Od 9 lat nie mam w altanie prądu"
Polski Związek Działkowców chce eksmitować mężczyznę mieszkającego z rodziną na terenie ROD "Kwitnąca dolina" w Swarzędzu.
W samej tylko aglomeracji poznańskiej na "działkach" mieszka ok. 4 tysięcy osób. Wśród nich jest Ireneusz Jarząbek. To w jego obronie odbyła się w czwartek pikieta Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów. - Bronimy tej osoby, żeby w przyszłości nie było masowych wymówień umów o działki i eksmisji - tłumaczył Jarosław Urbański.
Jarząbek zamieszkał w altanie z powodu sytuacji finansowej. Teraz przekonuje, że ma być usunięty z powodu jego działalności. - Znaleźliśmy nadużycia poprzedniej ekipy i zgłosiliśmy to policji. W ciągu 4 godzin zostałem odwołany z funkcji prezesa, a później wszystko się potoczyło - mówił. Dodał, że od 9 lat nie ma podłączonego w swojej altanie prądu.
Innego zdania jest obecny prezes ROD w Swarzędzu. Jego zdaniem Jarząbek mieszka tam nielegalnie, do tego przez wiele lat nie płacił choćby za prąd i ma altanę o powierzchni 58,5 mkw., podczas gdy przepisy pozwalają na 35 mkw. - Będziemy ścigać wszystkich po kolei, od kogoś trzeba było zacząć - tłumaczył Romuald Drzazga.
W czwartek sąd nie wydał żadnej decyzji w tej sprawie. Jarząbek zażądał ponadto zmiany sędziego.
Najpopularniejsze komentarze