120 tys. zł z miejskiej kasy dla Gazety Wyborczej na zakładkę #Poznań2023
Radni PiS zarzucają prezydentowi Jaśkowiakowi prowadzenie kampanii za publiczne pieniądze. Otoczenie prezydenta przekonuje, że to kampania informacyjna.
O sprawie poinformował Jan Sulanowski, radny Prawa i Sprawiedliwości, a w ślad za nim - poznański oddział TVP. Chodzi o zakładkę w portalu Gazety Wyborczej - #Poznań2023. Na specjalnej podstronie umieszczone są plany Urzędu Miasta na najbliższe 5 lat, czyli... przyszłą kadencję w nowym rozdaniu samorządowym. Należący do Agory serwis nie udostępnił miejsca na swojej stronie za darmo - za przygotowanie zakładki z planami i obietnicami odnośnie najbliższej przyszłości miasta zainkasował - jak podaje TVP - 120 tysięcy zł.
Politycy związani z Platformą Obywatelską i Lewicą, tworzący koalicję w radzie miasta, wskazują, że na podstronie można również znaleźć informacje o dotychczasowych osiągnięciach i już przeprowadzonych inwestycjach, m.in. wartostradzie. Treści na zakładce #Poznań2023 wyświetlanie będą do listopada, czyli do czasu... wyborów samorządowych.
Promocja w serwisie internetowym Wyborczej nie jest jedyną usługą wykupioną przez miasto od Agory. Administracja prezydenta Jaśkowiaka wydała także 40 tysięcy zł na zamieszczenie materiałów promocyjnym w papierowym wydaniu gazety. Co ciekawe, Urząd Miasta na treści zamieszczane na łamach mającego większy zasięg, konkurencyjnego Głosu Wielkopolskiego, zdecydował się przeznaczyć sumę mniejszą o 5 tysięcy zł.
Urząd Miasta Poznania wydał na materiały prasowe o planach prezydenta na najbliższe lata 230 tysięcy zł.
Najpopularniejsze komentarze