Legia nie będzie świętować ewentualnego mistrzostwa w Poznaniu
Wielu kibiców Lecha Poznań martwi się, że piłkarze Legii Warszawa odbiorą puchar za mistrzostwo Polski na INEA Stadionie.
Wciąż nie wiemy kto okaże się najlepszy w trwającym sezonie Lotto Ekstraklasy, a o wszystkim zadecydują dwie ostatnie kolejki (lub już pierwsza z nich). Część fanów Lecha Poznań wciąż wierzy w tytuł dla Kolejorza, ale jest też grupa, która pogrzebała szanse zespołu z Bułgarskiej.
Faworytem w wyścigu jest Legia. Teoretycznie jej koronacja może nastąpić już w niedzielę, jednak bardziej prawdopodobny jest scenariusz zakładający rozstrzygnięcia w ostatniej kolejce. Wojskowi przyjadą wówczas do Poznania, a to oznacza, że najwięksi wrogowie fanów z Poznania świętowaliby na ich terenie.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z ekstraklasą i nie jest tak, że klub sam zwrócił się do organizatora rozgrywek, żeby rozwiązać tę kwestię. Wiemy jak wyglądają nastroje, znamy też relację pomiędzy kibicami obu stron. Dyskusje trwają, ale już półtora tygodnia temu było wiadomo, że w razie zdobycia przez Legię trofeum w Poznaniu raczej kierowalibyśmy się ku rozwiązaniu, żeby jej piłkarze mogli cieszyć się ze swoimi kibicami u siebie w mieście - tłumaczył w piątek Łukasz Borowicz, rzecznik Lecha Poznań.
Zdania na ten temat są podzielone. Część kibiców nie wyobraża sobie święta Legii na INEA Stadionie, inni nie mają z tym problemów. Faktem jest, że ceremonia wręczenia trofeum następuje zwykle bezpośrednio po jego wywalczeniu. Tak było choćby w 2015 roku, kiedy Kolejorz wywalczył przy Łazienkowskiej Superpuchar Polski.
Wydaje się, że sprawę jednoznacznie przesądza komunikat Ekstraklasy S.A. - Informujemy, że jeśli Legia Warszawa wywalczy tytuł Mistrza Polski w 36. kolejce, to ceremonia wręczenia Trofeum odbędzie się bezpośrednio po niedzielnym meczu. Natomiast gdy przed 37. kolejką kwestia tytułu wciąż będzie otwarta, szczegóły przeprowadzenia ceremonii mistrzowskiej oraz wręczania medali zostaną ustalone wspólnie na spotkaniu z zainteresowanymi klubami, które zaplanowane jest na początek przyszłego tygodnia. To standardowa procedura, przeprowadzana corocznie przed zakończeniem każdego sezonu - czytamy na stronie organizatora rozgrywek.
Kto wie, może obędzie się bez kontrowersji, a po spotkaniu Lech - Legia na swoim stadionie świętować będą gospodarze? Szanse na to są niewielkie, ale dopóki piłka w grze...
Najpopularniejsze komentarze