Reklama
Reklama

Zmiany w Poznańskim Budżecie Obywatelskim. Będzie więcej pieniędzy i będą one inaczej dzielone

fot. UMP
fot. UMP

Aż 20 milionów z miejskiej kasy zostanie przeznaczone na realizację celów w PBO. To efekt zwiększenia nakładów na projekty rejonowe, które od teraz oceniane będą podług nowego algorytmu.

Jak w przypadku poprzedniej edycji PBO, pula środków przeznaczonych na projekty ogólnomiejskie wynosi 6 mln zł. Więcej funduszy trafi za to na cele rejonowe - będzie to nie 12, a 14 mln zł. Dodatkowo granica maksymalnej wartości projektu została podniesiona z 500, na 600 tys. zł.

Najważniejszą zmianą, mającą realny wpływ na efekt głosowania, jest nowy algorytm, służący do podziału środków. Dotychczas 70 % całej puli rejonowej dzielone było według liczby mieszkańców danego rejonu, czyli im więcej osób mieszkało na danym obszarze, tym większa kwota tam trafiała. O przydziale pozostałych 30 % decydowała powierzchnia danego rejonu.

W PBO19 liczba mieszkańców zadecyduje tylko o przydziale połowy puli rejonowej. 30 % - i tutaj nie ma zmian - rozdzielona będzie według kryterium powierzchni na mapie zajmowanej przez dany rejon. O losie pozostałych 20 % zadecyduje za to suma wartości projektów zakwalifikowanych do głosowania w danym rejonie. Zdaniem miejskich urzędników: "Taka zmiana pozwoli na lepsze wykorzystanie środków z budżetu przez te rejony, których mieszkańcy okażą się najbardziej kreatywni".

Jednak nowe zasady nie wszystkim się podobają. W czwartek, 26 kwietnia na stronie internetowej Ewy Jemielity pojawiło się zestawienie porównujące dwa sposoby dysponowania środkami z Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego, w którym radna PiS nie przebiera w słowach, oskarżając autora propozycji, Tomasza Wierzbickiego z Koalicji Prawo do Miasta, o konflikt interesów i prywatę. Jemielity wskazuje w swoim zestawieniu, które rejony mają rzekomo najwięcej zyskać na zmianie algorytmu.

- Nietrudno zauważyć, że rejon nr 10, tj. Świerczewo, Wilda, Zielony Dębiec, stał się głównym beneficjentem nowego podziału, w którym duży nacisk kładzie się na łączną wartość projektów w rejonie. Wzrost kwoty jest rekordowy i wynosi ponad 750 tysięcy! Czy tylko przypadkiem nowy algorytm tak zdecydowanie zwiększa kwotę dla rejonu, z którego startuje radny Wierzbicki z Prawa do Miasta? - pisze radna PiS, wprawdzie zadając pytanie, jednak wyraźnie insynuując nie do końca czyste intencję Wierzbickiego. Zresztą cały wpis Jemielity, nie przebierając w słowach, okrasiła tytułem: "Prywata w Poznańskim Budżecie Obywatelskim 2019".

Do tych oskarżeńodniósł się Wierzbicki, zwracając uwagę, że nie może być mowy o prywacie, bo za jego propozycją zagłosował właściwie cały, liczący 30 osób zespół Koalicji Prawo Do Miasta. Tylko jedna osoba była przeciwna, dwie wstrzymały się od głosu. Radny Wierzbicki broni przyjętego właśnie przez prezydenta pomysłu od strony merytorycznej - Chodzi o premiowanie aktywności mieszkańców. Dotychczas wyglądało to tak, że były rejony, gdzie liczba wniosków była bardzo mała, przez co głosowanie ocierało się o fikcję, bo pieniądze i tak przyznawano z automatu - tłumaczy Wierzbicki.

A oto harmonogram PBO 2019:

7 maja - 4 czerwca - zbieranie wniosków

7 maja - 17 sierpnia - weryfikacja wstępna Gabinetu Prezydenta oraz opiniowanie wniosków przez wydziały merytoryczne

17 sierpnia - 24 sierpnia - weryfikacja opinii wydziałów merytorycznych przez Gabinet Prezydenta

24 sierpnia - 14 września - opiniowanie Rad Osiedli (w przypadku zmiany decyzji po odwołaniu RO podejmie decyzję opiniowania do dnia 24 września)

24 sierpnia - 14 września - składanie odwołań

24 sierpnia - 21 września - spotkania odwoławcze

25 września - 26 września - zatwierdzenie ostatecznej listy projektów i podanie podziału środków na poszczególne rejony

26 września - losowanie numerów na liście do głosowania

27 września - 19 października - głosowanie i promowanie projektów

do 30 października - ogłoszenie wyników

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
9.04 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro