Burmistrz Śremu o pożarze wysypiska: z tą firmą od dawna są problemy
We wtorkowy wieczór wybuchł pożar na składowisku odpadów w miejscowości Pysząca (powiat śremski).
W szczytowym momencie na miejscu działało ponad 20 zastępów straży pożarnej. Ogień nie zagrażał okolicznym budynkom, ale na wysypisku składowane są przede wszystkim tworzywa sztuczne, co mocno utrudnia akcję gaśniczą.
Adam Lewandowski, burmistrz Śremu, podkreślał, że na wysypisko nie trafiały odpady z podległych mu terenów. - My wywozimy śmieci tylko i wyłącznie do zakładu gospodarki odpadami w Jarocinie. Z tą firmą od dawna są problemy, z którymi walczy starostwo powiatowe - mówił. - Starostwo wygasiło funkcjonowanie tego składowiska, natomiast firma nie podporządkowuje się tej decyzji - dodał.
Na miejscu wciąż trwa akcja służb, ponieważ ogień co jakiś czas pojawia się w nowych miejscach. W sumie pożar ogarnął kilka tysięcy metrów kwadratowych terenu.