Polskie szkoły na Białorusi zostaną zrusyfikowane

Projekt zakładający rusyfikację polskich szkół trafił już do białoruskiego parlamentu.
Jak informuje "Rzeczpospolita", choć na Białorusi mieszka kilkaset tysięcy Polaków, to mają oni do dyspozycji zaledwie dwie polskie szkoły: w Grodnie i Wołkowysku. Obie wybudowano w latach 90. za polskie pieniądze, a władze w Mińsku wielokrotnie usiłowały wprowadzić do nich język rosyjski.
Teraz może to się udać. W białoruskim parlamencie jest już ustawa "o edukacji", zakładająca, że przedmioty takie jak historia Białorusi, wiedza o społeczeństwie i geografia Białorusi będą wykładane w jednym z dwóch języków państwowych. Najpewniej będzie to rosyjski, ponieważ białoruskim posługuje się jedynie 13 proc. uczniów szkół średnich.
Lista przedmiotów wykładanych w rosyjskim może być jeszcze większa. Ustawa zostawia taką możliwość władzom lokalnym, a w obwodzie grodzieńskim od dawna szykanuje się naszych rodaków, m.in. przez zmniejszanie liczby klas pierwszych w polskich szkołach, co zmusza dzieci do nauki w języku rosyjskim.
Najpopularniejsze komentarze