WOŚP: kolejny rekord pobity
Znów padł rekord - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała więcej pieniędzy niż w ubiegłym roku. Poznaniacy wrzucili do puszek prawie pół miliona złotych. Pieniądze pójdą na zakup sprzętu, który pozwoli diagnozować i leczyć wady słuchu u dzieci i niemowląt.
Ponad 462 tysiące złotych zebrała w Poznaniu Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W całej Weilkopolsce do puszek wpadło 3 059 820,45 złotych i 2 414,81 euro.Od rana do wieczora pieniądze sypały się do puszek trzech i pół tysiąca wolontariuszy. W Poznaniu pracowało 17 sztabów orkiestry, ale najwięcej działo się przy Zamku. Tu odbywały się koncerty, tutaj licytowano przedmioty, tu można było spotkać najwięcej kwestujących i wrzucających pieniądze. Ja i moi koledzy i dziesiątki zaangażowanych ludzi jesteśmy zmęczeni, to jest fajne zmęczenie. To jest zmęczenie z satysfakcją. Oceniamy finał dobrze, wszstko się udało - mówi Andrzej Maszewski z CK Zamek.
Ponad 37 tysięcy złotych przyniosły orkiestrzelicytacje, któreodbywały się w Zamku ina placu Mickiewicza. A na allegro aukcja nadal trwa. Najdroższe okazało się złote serduszko orkiestry - poszło za trzy i pół tysiąca złotych. Dużym powodzeniem cieszyła się też policyjna maskotka Pyrek - ktoś zapłacił za niątrzy tysiące.Mieliśmy coś, czego nie było wcześniej czyli punkty, gdzie poznaniacy mogli przynosić przedmioty, które chcą przeznaczyć na licytację. Faktycznie, w tym namiocie zjawiło się bardzo dużo osób, przekroczyli nasze oczekiwania co do tego - przyznaje współorganizator WOŚP Maciej Sosiński.
Oprócz tego, że był to bardzo udany finał, to była też bezpieczna orkiestra - oceniają policjanci. W całej Wielkopolsce ochraniało ją ponad 1400 mundurowych. Na terenie Poznania skradziono jedną puszkę, jedna wolontariuszka była pod wpływem alkoholu - mówi nadkom. Alicja Godyla-Jasicka z KWPolicji w Poznaniu.
Poznaniacy dzielili się też swoją krwią. W Poznaniu i Murowanej Goślinie mieszkańcy oddali podczas finału 187 litrów krwi.