Reklama
Reklama

Nenad Bjelica: drużyna pokazała wysokie umiejętności

fot. Paweł Rosolski
fot. Paweł Rosolski

Prowadzony przez Nenada Bjelicę Lech Poznań w końcu zagrał na miarę potencjału i pokonał 5:1 Jagiellonię Białystok.

- Od początku chcieliśmy wygrać. Wiedzieliśmy jak ważny jest ten mecz. Pierwsze 15 minut nie było na najwyższym poziomie. Wiedzieliśmy, że rywal jest bardzo groźny. Potem mieliśmy już kontrolę, stosowaliśmy dobry pressing i już w pierwszej połowie mieliśmy kilka okazji, ale wykorzystaliśmy tylko jedną - komentował Chorwat.
- W przerwie byliśmy optymistami. Drużyna była energiczna, nie dawała rywalowi szans na strzały i pokazała wysokie umiejętności. Wiemy że przed nami teraz dużo pracy, a w piątek kolejny mecz - dodał.
Bjelica zwracał uwagę na dobre zachowanie fanów Kolejorza. - Chciałbym podziękować kibicom. Byli z nami od początku, ale to, co działo się w drugiej połowie, może mieć miejsce tylko w Poznaniu.
W pierwszej połowie sędzia Musiał po konsultacji z VAR anulował bramkę Mario Situma. - Nie widziałem tej sytuacji. Arbiter dzisiaj kilka razy korzystał z VAR. To był dla niego ciężki mecz, ale sędziował na dobrym poziomie - ocenił.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
24.70 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro