Petarda wybiła prawie wszystkie szyby kamienicy
Dodano wtorek, .00.0000 r., godz. 00.00
Domowej konstrukcji petarda wybiła w Sylwestra prawie wszystkie okna w kamienicy mieszczącej się przy ulicy Staszica. W weekend dwóch piromanów wpadło w ręce policji. Jeden efektowny wybuch może ich kosztować osiem lat pozbawienia wolności.
Potężny wybuch wstrząsnął kamienicą przy ulicy Staszica w sylwestrową noc. Eksplozja petardy wybiła siedemdziesiąt procent szyb w całym budynku. Przerażeni mieszkańcy wezwali policję. Mimo, że na miejscu dość szybko pojawiły się patrole, ślad po sprawcach wybuchu zaginął. Jednak już po dwóch dniach policjanci wiedzieli, kogo powinni zapytać o sylwestrową eksplozję. Leszek S. przyznał się policjantom, że to on skonstruował petardę i ją zdetonował. W jego mieszkaniu znaleziono granulat, który był głównym składnikiem, domowej roboty, petardy. Zatrzymano także Dariusza S. - konstruktora zapalnika, który wywołał eksplozję.
W sobotę dwójka piromanów usłyszała zarzuty. Efektowny wybuch może ich kosztować nawet osiem lat pozbawienia wolności.


