Napastnik Pogoni Szczecin: jedziemy do Poznania po trzy punkty
W najbliższą niedzielę Lech Poznań podejmie na INEA Stadionie Pogoń Szczecin. W tabeli Lotto Ekstraklasy oba zespoły dzieli przepaść.
W 22 kolejkach Kolejorz wywalczył 37 punktów, co daje obecnie 3. lokatę. Portowcy mają z kolei na koncie 20 pkt. i dopiero dzięki ostatniemu zwycięstwu nad Sandecją Nowy Sącz opuścili ostatnie miejsce, wciąż znajdują się jednak w strefie spadkowej.
Choć na przestrzeni całych rozgrywek Lech radzi sobie lepiej, to na inaugurację wiosny znacznie lepiej wypadła Pogoń, która strzeliła rywalom aż 4 bramki (Kolejorz bezbramkowo zremisował z Arką Gdynia). W Szczecinie zwycięstwo nad Sandecją przyjęto z entuzjazmem. - Radość była ogromna, ale już o niej zapominamy, bo wiemy jak ważny mecz jest przed nami. Chciałbym zaprosić wszystkich kibiców do wyjazdu z nami, bo nikomu nie trzeba mówić co znaczą dla nas mecze z Lechem Poznań, a na pewno fajnie jest zobaczyć wypełniony sektor gości - komentował w rozmowie z Pogoń TV Łukasz Zwoliński, napastnik Portowców.
Faworytem spotkania mimo wszystko będą piłkarze Nenada Bjelicy, ale goście to groźny rywal, co udowodnili m.in. wygrywając 3 spotkania z rzędu. - Każdy jest świadom które miejsce zajmujemy my, a które przeciwnik. Na boisku nie gra to jednak roli. Liczy się to co jest tu i teraz, a my tam jedziemy po trzy punkty - zapowiedział Zwoliński.