Neon akumulatorów wrócił na Jowitę
Nowy, choć od lat dobrze znany poznaniakom, neon górujący nad Kaponierą wrócił na swoje miejsce. W listopadzie stary neon Akumulatory został zdemontowany, teraz pojawił się ponownie - w nowym wydaniu.
Przez czterdzieści lat neon Centry stał się jednym z bardziej rozpoznawalnych w mieście. To przez niego poznaniacy, zapytani o nazwę akademika na, którym się znajduje odpowiadają: Akumulatory - mówi bez chwili zastanowienia spotkany mężczyzna. Kiedy przypomnieliśmy mu, że właściwa nazwa to "Jowita" uśmiechnął się i przyznał - właśnie... Natomiast młoda kobieta zaczęła od "A...", ale szybko poprawiła się i powiedziała Jowita. Jednak dodała - Jowita, ale akumulatory, tak się przyjęło chyba teraz.
Słynny neon zaczął systematycznie znikać w listopadzie zeszłego roku. Teraz, po remoncie, wrócił na dach akademika. Zmieniona została między innymi czcionka liter ale i ich wielkość. Część studentów o jego nowej formie wyraża się pozytywnie. Na pewno teraz świecą wszystkie litery, a nie jak było w zeszłym roku, że tylko niektóre. To można uznać za plus, że cały napis jest oświetlony - mówi Tomasz Buczkowski z parlamentu studentów UAM. Jednak są i tacy, którym nowa forma neonu nie przypadła do gustu. No mniej go widać na pewno. Jest mniej widoczny, niż był wcześniej. Ale pozostało, to najważniejsze. Akumulatory zostały akumulatorami - podkreśla Marta Gruszczyńska z parlamentu studentów UAM.
Reklama akumulatorów świeci na poznańskim akademiku już od 1968 roku. Od tego czasu przyjmowała różne formy. Po renowacji, popularne akumulatory, dołączyły do przywróconego do życia wneonu Poznańskich Słowików.
