Dramat Makuszewskiego: skrzydłowy Lecha Poznań zerwał więzadła. Ominie go mundial w Rosji
Kontuzja odniesiona przez Macieja Makuszewskiego w niedzielnym meczu z Cracovią okazała się bardzo groźna. Skrzydłowy Lecha Poznań zerwał więzadła i czeka go od 6 do 9 miesięcy przerwy.
W pierwszej połowie "Maki" potknął się na piłce w polu karnym Pasów, co zakończyło się poważnym urazem kolana. Piłkarz boisko opuszczał ze łzami w oczach i już wtedy było jasne, że czeka go dłuższa przerwa.
W poniedziałek Makuszewski przeszedł dokładne badania, a ich wynik potwierdził najgorsze oczekiwania: reprezentant Polski zerwał więzadła krzyżowe i poboczne.
- Uszkodzeniu uległy dwa więzadła w stawie kolanowym: więzadło poboczne boczne i krzyżowe przednie. Aby kolano odzyskało stabilność konieczne jest leczenie operacyjne. W zależności od przebiegu rehabilitacji Macieja czeka około 6-9-miesięczna rehabilitacja - wyjaśnił na łamach oficjalnej strony internetowej klubu dr Andrzej Pyda.
Makuszewski ma niewielkie szanse na powrót do gry jeszcze w sezonie 2017/18. Nawet jeśli pojawi się na boisku pod koniec rozgrywek, to dojście do wysokiej dyspozycji może mu zając kilka tygodni, a nawet miesięcy. To z kolei oznacza dla niego przekreślenie szans na wyjazd do Rosji, gdzie rozegrany zostanie turniej finałowy mistrzostw świata.