Nenad Bjelica zostanie zwolniony przed zakończeniem sezonu?

Władze Lecha Poznań deklarowały do tej pory pełne zaufanie do Nenada Bjelicy i jego pracy. W ostatnich dniach miało to się jednak zmienić.
Piątkowy "Przegląd Sportowy" donosi, że Chorwat (aktualnie najdłużej pracujący trener w lidze) nie może liczyć już na "parasol ochronny" do końca obecnego sezonu.
Zarząd klubu ma oczekiwać szybkiej poprawy wyników. Bjelica na pewno nie straci pracy przed rundą wiosenną i ma w spokoju przygotować zespół. Jeśli jednak Kolejorz nie zacznie regularnie punktować to Chorwat pożegna się z Bułgarską. Zaniepokojenie rezultatami osiąganymi przez drużynę miał wyrazić sam właściciel, Jacek Rutkowski - informuje dziennik.
W 18 kolejkach Lech zdobył 29 punktów, co daje obecnie piątą lokatę w tabeli Lotto Ekstraklasy. Kolejorz tylko trzy razy przegrał, ale zanotował przy tym aż osiem remisów i zaledwie 7 wygranych. Ponadto poznaniacy od ponad trzech miesięcy nie zdobyli kompletu punktów na wyjeździe.
Najpopularniejsze komentarze