Reklama
Reklama

Nenad Bjelica odetchnął z ulgą. Co z kontuzjowanymi Duńczykami?

fot. Roger Gorączniak, archiwum
fot. Roger Gorączniak, archiwum

Trener Nenad Bjelica w końcu mógł cieszyć się ze zwycięstwa swojego zespołu. Chorwat podkreślał jednak, że piłkarzy Lecha Poznań wciąż czeka sporo pracy.

- Gratuluję drużynie bardzo ważnego zwycięstwa po prawie dwóch miesiącach. To bardzo ważne pod względem mentalnym, bo ciężko i dobrze pracowaliśmy, a nie było tego widać - mówił szkoleniowiec Kolejorza po wygranym 2:1 spotkaniu z Wisłą Płock.
- Może nie zagraliśmy najlepiej, ale w pierwszej połowie dominowaliśmy i wykorzystaliśmy stworzone okazje. W drugiej połowie za bardzo się baliśmy i staraliśmy się skupić na obronie korzystnego wyniku. Teraz musimy koncentrować się na dalszej pracy - dodawał Bjelica.
W drugiej połowie z powodu urazów z boiska zeszli Nicki Bille Nielsen i Christian Gytkjaer. - Nielsen ma rozciętą wargę, a Gytkjaer stłuczoną nogę. W ciągu kilku dni powinni wrócić do pełni sprawności - ocenił trener.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
19.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro