Zamach w Nowym Jorku: sprawca to 29-letni Uzbek
Osiem osób zginęło w wyniku ataku, do którego doszło we wtorek na Manhattanie w Nowym Jorku. Przeprowadził go 29-letni Uzbek.
Około godziny 15 (20 czasu polskiego) zamachowiec wjechał furgonetką na ścieżkę rowerową, przebiegającą wzdłuż rzeki Hudson. Kierowca przejechał nią kilkanaście przecznic, taranując pieszych i rowerzystów.
Sześć ofiar zginęło na miejscu, a dwie kolejne zmarły w szpitalu. Kilkanaście osób zostało rannych.
W okolicy "ground zero" (miejsca zamachów z 11 września) prowadzona przez terrorystę furgonetka zderzyła się ze szkolnym busem. Wtedy 29-latek zaczął uciekać pieszo i krzyczeć "Allahu Akbar". Został jednak postrzelony przez policjanta, ujęty i przewieziony do szpitala.
Jak podaje CNN, źródła policyjne zidentyfikowały już zamachowca. Ma nim być Sajfulla Saipow. Obywatel Uzbekistanu od 2010 roku mieszkał w USA.
Według amerykańskich służb Saipow działał samotnie. Jego czyn traktowany jest jak atak terrorystyczny.
Najpopularniejsze komentarze