Cenne powroty z Wysp Brytyjskich na święta
Rozpoczął się czas świątecznych żniw dla przewoźników lotniczych. Kierunek Londyn - Poznań to lotniczy hit sezonu, a ceny biletów na te połączenia biją rekordy. Od połowy grudnia do połowy stycznia o tanim bilecie można jedynie pomarzyć.
Na poznańskiej Ławicy robi się tłoczno. Poznańscy emigranci już natrzy tygodnie przed świętami wracają do domu.I słusznie bo ci, którzy chcą tanio latać muszą rezerwować bilety ze znacznym wyprzedzeniem. Spotkani w środę na ŁawicyAnita i Dariuszpracują na co dzieńnaHeathrow w Londynie. Właśnie przylecieli do Poznania tanimi liniami lotniczymi. Za dwa bilety zapłacili 80 funtów. Gdyby jednak zdecydowali się na lot za dwa tygodnie,na biletymusieliby przeznaczyćznacznie więcej... Od połowy grudnia do połowy stycznia o tanim bilecie można jedynie pomarzyć. Tani przewoźnicy pozostają tani tylko z nazwy. Jeżeli chodzi o tanie linie lotnicze, to może być problem. Z tego co wiemy, zostały tylko droższe taryfy - informuje rzecznik poznańskiej Ławicy Hanna Surma. Jak się okazuje lepiej skorzystać z tradycyjnych linii lotniczych. Tyle, że te na razie z Lodnynu do Poznania bezpośrednio nie latają. Ale dla chcącego nic trudnego i możnaprzesiąść się np. w Kopenhadze.
Innym rozwiązaniem, także chętnie wybieranym przez poznaniaków pracujących na Wyspach, są cztery kółka. Podróż autokaremjest dłuższa i z pewnością mniej wygodna, ale ma też zalety. Zaletą jest na przykład stałość cen i znaczna liczba przewoźników. Jednak na kursy świąteczne ceny poszły w górę a miejsc zaczyna brakować - mówi Grzegorz Gumny z punktu sprzedaży biletów autokarowych. Przewoźnicy na ten czas uruchamiają wszystkie swoje siły i podstawiają nawet sześć autokarów jednego dnia. Jednak liczba pojazdów też jest ograniczona.
Co ciekawe, bardziej opłaca się jechać do rodziny na święta, niż ściągać ją do Poznania. Bilet z Poznania do Londynu w dwie strony na autokar czy samolot kosztuje zaledwie około 400 złotych. Większość przewoźników uruchomiła także dodatkowe promocje na takie kursy. Również poznańska Ławica wyszła na przeciw klientom i uruchomiła dodatkowe świąteczne połączenia do Irlandii.
