Centrum terapii protonowej na Morasku dopiero za 6 lat?
Wiosną ubiegłego roku zrobiło się głośno o pomyśle wybudowania w Poznaniu centrum terapii protonowej - miejsca, w którym stosowane będą nowoczesne metody walki z nowotworem.
Dopiero w 2018 roku ma zapaść decyzja czy taki obiekt powstanie. - W przyszłym roku będzie decyzja rządu o wprowadzeniu tej inwestycji do długoletnich planów inwestycyjnych. Gdyby tak się stało, to będzie można mieć nadzieję, że ten ośrodek zostanie stworzony w ciągu 5 lat - mówi Tadeusz Dziuba, poseł PiS.
Centrum terapii protonowej mieściłoby się w Poznaniu, a w województwach zachodnich, w centrach onkologicznych, funkcjonowałyby ośrodki planujące leczenie w poznańskiej instytucji. Nowoczesny obiekt może dać szansę na wyzdrowienie dla 20% pacjentów walczących z nowotworem. W ubiegłym roku inwestycję wprowadzono na mapę potrzeb zdrowotnych naszego kraju przygotowanej przez rząd. To umożliwia staranie się o unijne dofinansowanie. Początkowo centrum ma przyjmować 200 pacjentów rocznie. Terapia trwa 40 dni i kosztuje około 50 tysięcy złotych. Szacuje się, że budowa ośrodka ma kosztować około 200 milionów złotych.
Pierwsze centrum terapii protonowej w Polsce działa już w Krakowie.