Zmarł po zjedzeniu grzybów: prawdopodobnie pomylono kanię z muchomorem
57-letni mężczyzna zmarł w szpitalu w Rawiczu po zjedzeniu grzybów. Prawdopodobnie zjadł muchomora sromotnikowego, którego pomylono z jadalną kanią.
Jak informuje Radio Poznań, grzyby zbierali córka mężczyzny wraz z mężem. Miały to być popularne kanie, które można smażyć np. w bułce tartej podobnie jak kotlety. W dniu zebrania grzybów jadła je cała rodzina. Następnego dnia 57-latek podgrzał sobie grzyby i po ich zjedzeniu zaczął się źle czuć. Pojawiły się m.in. wymioty.
Z relacji policji wynika, że do mężczyzny dwukrotnie wzywano pogotowie, ale mężczyzna dwa razy odmówił przewiezienia go do szpitala. Dopiero gdy pogotowie przyjechało trzeci raz, a mężczyzna był już w bardzo złym stanie, trafił do szpitala. Na ratunek było już jednak za późno. W szpitalu mężczyzna zmarł.
Istnieje prawdopodobieństwo, że w kaniach znalazł się jeden muchomor sromotnikowy, którego zjadł mężczyzna. Przeprowadzono badania, które mają wykazać przyczynę śmierci 57-latka.
TUTAJ piszemy o poradach grzyboznawców, którzy dyżurują w sanepidzie.