PSŻ myśli już o kolejnym sezonie. Utalentowany Duńczyk zostaje w Poznaniu

Kierownictwo PSŻ Poznań myśli już o sezonie 2018. Skorpionom udało się osiągnąć porozumienie z dwoma podstawowymi zawodnikami.
Skorpiony w swoim pierwszym sezonie po reaktywacji zdołały awansować do fazy play-off 2. Ligi Żużlowej. Tam lepszy okazał się GTM Start Gniezno, ale nie zmieniło to faktu, że sezon w wykonaniu prowadzonej przez Tomasza Bajerskiego drużyny można uznać za udany.
- Na razie nie chcę składać deklaracji, ale w kolejnym sezonie chcemy powalczyć o coś więcej - mówił nam przed meczami ze Startem prezes Arkadiusz Ładziński.
Priorytetem działaczy było utrzymanie tegorocznych liderów. W ubiegłym tygodniu osiągnięto porozumienie z Władimirem Borodulinem. Rosjanin, który zdobywał średnio 1,903 punktu na bieg zwiąże się z PSŻ nową, dwuletnią umową.
1,985 pkt./bieg - taką statystyką legitymował się młody Duńczyk, Frederik Jakobsen. Utalentowanego Skandynawa widziałoby w swoich składach wiele klubów z wyższych lig. Żużlowiec postawił jednak na Poznań, gdzie będzie mieć pewne miejsce w składzie i wiele okazji do startów.
Obaj zawodnicy formalnie podpiszą nowe umowy po 1 listopada, ponieważ wtedy rozpocznie się okres transferowy. W klubie cały czas pracują nad kolejnymi ruchami, także wzmocnieniami z zewnątrz. Na efekty trzeba jednak jeszcze trochę poczekać.