Reklama

Sporo emocji na Olimpii: Aleksiej Watutin zwycięzcą Poznań Open

fot. Paweł i Piotr Rychter/Poznań Open
fot. Paweł i Piotr Rychter/Poznań Open

Aleksiej Watutin z Rosji okazał się zwycięzcą tegorocznej edycji Challenger ATP Poznań Open.

W niedzielę mierzył on się w finałowym pojedynku z Guido Andreozzim z Argentyny. Spotkanie, ze względu na opady deszczu, rozgrywano "na raty".

PROMOCJA LISTOPADOWA W SALONACH WONDERLAND! - 20% na zabiegi radiofrekwencji mikroigłowej, prostowania keratynowego oraz zabiegi pielęgnacyjne RICA
REKLAMA


Pierwszy set padł łupem Argentyńczyka. Już w trzecim gemie udało mu się przełamać rywala, a kilkanaście minut później dokonał tego drugi raz, dzięki czemu zwyciężył 6:2.

W drugim secie Andreozzi również przełamał Rosjanina i wydawało się, że ma zwycięstwo na wyciągnięcie ręki. Watutin zdołał jednak odrobić stratę, a przy stanie 5:6 obronił dwie piłki meczowe i doprowadził do remisu.

Watutin w tie-breaku czterokrotnie był zmuszony bronić meczbole. Za każdym razem mu się to udawało, a opanowanie w samej końcówce nerwów pozwoliło mu wygrać 12:10 i doprowadzić do trzeciej partii.

Przy stanie 3:1 dla Watutina mecz przerwano. Tenisiści wrócili na kort 3,5 godziny później. Rosjanin po przerwie prezentował się bardzo dobrze i zwyciężył 6:3, gwarantując sobie ostateczny triumf.

- Jestem niesamowicie zadowolony. Naprawdę jestem w świetnej formie, choć dzisiaj zacząłem bardzo nerwowo. Wierzyłem jednak w końcowy sukces. Kluczowe okazało się obronienie sześciu piłek meczowych w drugim secie. Przerwa mnie nie wybiła z uderzenia, utrzymałem odpowiednią koncentrację. Dziękuję organizatorom i kibicom
- komentował Watutin, który za wygraną otrzymał czek na9200 euro.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
7℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
6 km
Stan powietrza
PM2.5
46.50 μg/m3
Umiarkowany
Zobacz pogodę na jutro