Ukradła kelnerce kurtkę za 1200 złotych: po naszej publikacji sama zgłosiła się na policję
Dodano środa, 29.03.2017 r., godz. 13.51
W poniedziałek pokazaliśmy na naszym portalu nagranie, na którym było widać moment kradzieży kurtki z wieszaka restauracji przy Starym Rynku. Po naszej publikacji na komisariat zgłosiła się kobieta, która zabrała kurtkę. Twierdzi, że zrobiła to przez przypadek.
O sprawie napisaliśmy w poniedziałek. Zgłosiła się do nas kelnerka, która straciła kurtkę za 1200 złotych. Jak podkreślała, ukradła ją klientka restauracji Warzelnia, w której nasza czytelniczka pracuje. Pokazywaliśmy nagranie z monitoringu, na którym było widać kobietę zabierającą kurtkę z wieszaka i wychodzącą z restauracji ze swoim partnerem.
Patrycja Banaszak z poznańskiej policji informuje, że już w poniedziałek po naszej publikacji na komisariat zgłosiła się kobieta z nagrania. - Powiedziała policjantom, że zabrała kurtkę przez przypadek. Oddała ją w idealnym stanie, a więc kurtka trafiła już do swojej właścicielki - mówi. - Kobieta natomiast usłyszała zarzut kradzieży - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze