W poniedziałek wyrok w sprawie oślepienia, uwięzienia i zgwałcenia kobiety
W poniedziałek poznański Sąd Okręgowy ma wydać wyrok w procesie Grzegorza P., który według prokuratury w październiku 2015 roku oślepił, uwięził i zgwałcił 23-letnią mieszkankę Gniezna.
Proces mężczyzny rozpoczął się w ubiegłym roku. Z ustaleń wynika, że w październiku 2015 roku mężczyzna zaprosił swoją sąsiadkę na przyjęcie, a następnie zaatakował ją, oślepił i uwięził w piwnicy. Prokuratura przyznaje, że mężczyzna nie tylko więził 23-latkę z Gniezna, ale też ją zgwałcił. Ostatecznie postanowił odprowadzić ją do domu.
Gdy kobieta opowiedziała bliskim co się wydarzyło, powiadomiono policję. Funkcjonariusze zatrzymali P. - 45-latek jest recydywistą i nie potrafił powiedzieć, co nim kierowało. Przebadano go psychiatrycznie i stwierdzono, że w chwili popełniania przestępstwa był poczytalny.
P. usłyszał kilka zarzutów - dotyczą nie tylko okaleczenia czy uwięzienia kobiety, ale też grożenia jej i jej rodzinie. Grzegorz P. przyznał się do większości zarzucanych mu czynów. Twierdzi jednak, że nie zgwałcił kobiety. Grozi mu 15 lat więzienia.