Ptasia grypa pod Poznaniem: 90 tysięcy kur niosek do uśmiercenia
Na terenie gminy Stęszew pod Poznaniem, konkretnie w miejscowości Witobel, odkryto kolejne w Polsce ognisko ptasiej grypy. Nowe przypadki ptasiej grypy potwierdzono też u martwych łabędzi znalezionych w Wielkopolsce.
O stwierdzeniu ogniska ptasiej grypy na terenie gminy Stęszew informuje Urząd Miejski Gminy Stęszew. - W związku z potwierdzonym przypadkiem wystąpienia ogniska ptasiej grypy na terenie gminy NAKAZUJE SIĘ BEZWZGLĘDNIE: przetrzymywanie drobiu lub innych ptaków w pomieszczeniach zamkniętych (kurniki lub inne obiekty budowlane istniejące w gospodarstwach), uniemożliwiając kontakt z innymi ptakami lub drobiem z gospodarstw sąsiednich i ptactwem dzikim. Po otrzymaniu wiadomości proszę o natychmiastowe przekazanie tej informacji sąsiadom - czytamy w komunikacie na gminnym portalu. - Jednocześnie informujemy, że zabójczy dla ptaków wirus nie jest groźny dla ludzi - oczywiście pod warunkiem zachowania podstaw higieny. Bezpieczne jest mięso i jajka poddane obróbce termicznej.
Ognisko pojawiło się w miejscowości Witobel. Powiatowy Lekarz Weterynarii podjął już działania w tej sprawie. Do uśmiercenia jest około 90 tysięcy kur niosek. Zostaną zutylizowane.
Nie jest to jedyny taki przypadek. Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Poznaniu podaje, że na podstawie przeprowadzonych badań potwierdzono wysoce zjadliwą grypę ptaków podtypu H5N8 w próbkach pobranych od jednego padłego łabędzia niemego, którego zwłoki znaleziono w pobliżu Jeziora Jelonek na terenie gminy Gniezno. - Jest to drugi przypadek wystąpienie wysoce zjadliwej grypy ptaków podtypu H5N8 u dzikich ptaków w województwie wielkopolskim - informuje WIW w Poznaniu. Pierwszy taki przypadek stwierdzono w Poznaniu - dotyczył łabędzi znalezionych nad Jeziorem Kierskim.
Z najnowszych informacji wynika, że kolejne martwe łabędzie, u których potwierdzono ptasią grypę, znaleziono w Środzie Wielkopolskiej i Pobiedziskach. - Prosimy, by ludzie nie dokarmiali dzikich ptaków, bo pożywienie przyciąga ptactwo i ułatwia rozprzestrzenianie się grypy - dowiadujemy się w poznańskim WIW.
Przypominamy, że ptasia grypa nie jest groźna dla ludzi.