Reklama
Reklama

Lech za burtą Pucharu Polski

To był prawdziwy szok.

Mowa o meczu 1/16 Pucharu Polski pomiędzy Polonią Warszawa a Lechem Poznań. Kolejorz przegrał z drugoligowcem 3-2 i bardzo szybko pożegnał się z rozgrywkami piłkarskiego Pucharu Polski.

Przegraną z drugoligową Polonią Warszawa można nazwać sensacją. Ozdobą tego spotkania były, bez wątpienia, bramki. W 15 minucie źle lot piłki obliczył Tomasz Midzierski i pozwolił dojść do niej Danielowi Mące, a ten technicznym strzałemposłał futbolówkę ponad głową Kotorowskiego. Warszawiacy poszli za ciosem. Pięć minut później Lumir Sedlacek zdecydował się na mocne uderzenie zza linii pola karnego i posłał piłkę w samo okienko bramki Lecha.

Lechici zdołali jednak szybko odrobić straty. W 24 minucie bramkę z przewrotki zdobył Hernan Rengifo. W 65 minucie stan meczu, uderzeniem zza pola karnego, wyrównał Henry Quinteros.

Niestety ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do Polonii. W 79 minucie Kolejorza pogrążył eks-lechita Krzysztof Michalski.

POLONIA WARSZAWA - LECH POZNAŃ

Bramki: 15.Mąka, 20.Sedlacek, 78.Michalski (Polonia) - 22.Rengifo, 65.Quinteros (Lech)

Żółte kartki: Michalski, Kulpaka, Simunić (Polonia) - Djurdjević, Pitry (Lech)

Sędziował: Włodzimierz Milczarek (Piotrków Trybunalski)

Widzów: 2.000 (60 z Poznania - nie wpuszczonych na stadion!)

Polonia: Simunić - Michalski, Broniewicz, Kulpaka, Moryc - Piątek, Wędzyński (82.Obem), Kosiorowski (71.Wojdyga), Sedlacek - Mąka (65.Zasada), Tataj.

Lech: Kotorowski - Kikut, Kucharski, Midzierski, Djuedjević - Zając (46.Florian), Murawski, Quinteros (78.Injać), Wilk (74.Pitry) - Reiss, Rengifo.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

6℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
13.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro