Reklama

Remont trasy kolejowej Poznań - Warszawa. Zobacz o ile wydłuży się czas podróży

fot. Urząd Marszałkowski
fot. Urząd Marszałkowski

W czerwcu ma się rozpocząć remont trasy kolejowej Poznań - Warszawa (E-20) na odcinku Swarzędz - Sochaczew. Oznacza to duże utrudnienia dla tysięcy pasażerów. Urząd Marszałkowski planuje zorganizowanie autobusowej komunikacji zastępczej.

Prace będą prowadzone na odcinku Podstolice - Barłogi i mają być realizowane etapami. Pierwszy z nich (czerwiec 2017 - lipiec 2018) zakłada wyłączenie ruchu kolejowego na trasie Września - Konin. Pociągi dalekobieżne będą kursować przez Gniezno i Inowrocław, a następnie dalej przez Barłogi do Kutna.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


W drugim etapie (lipiec 2018 - sierpień 2018) pociągi nie będą kursować na odcinku trasy między Koninem i Kutnem. W tym okresie pociągi dalekobieżne będą kierowane przez Gniezno, Inowrocław i Toruń, a stąd w kierunku Kutna.

Ostatni etap prac zaplanowano na okres sierpień 2018 - czerwiec 2019. W tym czasie nieprzejezdny dla pociągów będzie fragment trasy między Koninem i Barłogami. Pociągi dalekobieżne ponownie będą kursować przez Gniezno, Inowrocław, a następnie w stronę Zamkowa i Kutna.

Urząd Marszałkowski, zdając sobie sprawę, że remont znacznie utrudni życie mieszkańcom naszego województwa korzystającym z pociągów Kolei Wielkopolskich, postanowił wprowadzić autobusową komunikację zastępczą. - Będziemy organizowali autobusową komunikację zastępczą, aby uniknąć sytuacji, gdzie w wyniku prowadzenia tej ważnej i potrzebnej inwestycji mieszkańcy Wielkopolski będą mięli utrudniony dojazd do pracy i szkoły, czy w ogóle możliwość przemieszania się na tym obszarze. Prace w tym zakresie trwają i są mocno zaawansowane. Właściwie jesteśmy gotowi do uruchomienia w każdej chwili autobusowej komunikacji zastępczej - tłumaczy wicemarszałek Wojciech Jankowiak.

Każdego dnia Koleje Wielkopolskie obsługują na tej trasie 23 pary pociągów, z których korzysta ponad 7000 pasażerów. - Dla tej liczby podróżnych zostanie zabezpieczony transport podczas prac prowadzonych przez PLK. Przejazdy będą odbywały się na podstawie biletu kolejowego. W związku ze zmniejszonymi działaniami przewozowymi Kolei Wielkopolskich, nie przewiduje się cięć w zatrudnieniu - informuje biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego.

Z opracowanego planu wynika, że autobusy w ramach AKZ (autobusowej komunikacji zastępczej) będą się zatrzymywać przy stacjach i przystankach kolejowych we Wrześni, Strzałkowie, Słupcy, Koninie i Cieninie. W Gutowie Wielkopolskim, Wólce i Kawnicach zatrzymają się przy drodze krajowej nr 92, a w Cieninie Kościelnym, Spławiu i Otocznej - na placach manewrowych. Autobusy nie będą natomiast obsługiwały przystanku kolejowego Konin Zachód.

Obecnie podróż koleją między Wrześnią i Koninem zakłada pokonanie około 51 kilometrów. W przypadku autobusu odległość wynosi 74 kilometry. Co oczywiste, wydłuży się także czas podróży - z obecnych 43 minut do 116 minut.

W przypadku podróży z Poznania do Konina - dziś pociągiem pokonanie tej trasy zajmuje około 88 minut. Po wprowadzeniu komunikacji zastępczej na odcinku Września - Konin, podróż wydłuży się do 181 minut (odcinek do Wrześni pokonujemy pociągiem). Szybciej dojedziemy bezpośrednim autobusem z Poznania do Konina (autostradą A2) - to około 100 minut.

Wydłuży się także podróż na trasie Poznań - Słupca. Dziś przejazd pociągiem zajmuje 64 minuty, a z komunikacją zastępczą zajmie 117 minut (do Wrześni jedziemy pociągiem). Bezpośredni autobus z Poznania do Słupcy (autostradą) pojedzie około 80 minut.

Inwestycja ma kosztować 2,6 miliarda złotych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
35.90 μg/m3
Umiarkowany
Zobacz pogodę na jutro