Pies skradziony ze schroniska dziś się odnalazł!

Jak już wcześniej informowaliśmy z poznańskiego schroniska w ubiegły czwartek skradziono psa przeznaczonego do adopcji. Mężczyzna przerzucił go przez płot, gdzie zwierzę odebrał jego wspólnik. Dziś pies się odnalazł.
Skradziono Jurgena, niemieckiego teriera myśliwskiego - informowała w czwartek Małgorzata Lamperska z poznańskiego schroniska. Na nagraniu z monitoringu widać mężczyznę w dresowych spodniach i kurtce z kapturem obszytym futerkiem, który kręcił się po schronisku. O 15:23 przerzucił psa przez płot. Odebrał go siedzący za bramą kolega. Chwilę później widać było, jak odchodzą z psem - dodała. Okazało się, że Jurgen jest chory i codziennie musi przyjmować leki.
Dziś z poznańskiego schroniska dotarły do nas bardzo dobre informacje. Jurgen odnalazł się. Błąkającego się psa zauważyli pracownicy jednej z firm mieszczących się przy ulicy Bułgarskiej. Musieli go zwabić piernikami, ale gdy podszedł, okazało się, że ma tatuaż. Od razu zadzwonili do schroniska, a nasi pracownicy pojechali na miejsce. To był Jurgen - informuje Małgorzata Lamperska z poznańskiego schroniska. Jurgen jest już w schronisku. Początkowo był trochę oszołomiony, ale gdy rozpoznał wolontariuszy i pracowników, bardzo się ucieszył. Obejrzał go już lekarz weterynarii - pies jest w dobrym stanie - dodaje.
Nadal nie wiadomo, kto ukradł psa ze schroniska. Sprawę wyjaśniają policjanci.