Michał Probierz: zmiana trenera w Lechu była dobrym bodźcem, ale procentuje też praca Urbana
Niedzielne starcie Jagiellonii Białystok i Lecha Poznań będzie hitem 18. serii spotkań Lotto Ekstraklasy. - Przyjąłbym nawet 1:0 - przekonuje trener Michał Probierz.
Gospodarze są obecnie wiceliderem tabeli i tracą 3 punkty do Lechii Gdańsk. Kolejorz ma 5 punktów mniej i teoretycznie może wskoczyć na podium, bo w piątek punkty straciły Termalica Bruk-Bet Nieciecza i Legia Warszawa. - Trudno powiedzieć, który z potentatów jest obecnie lepszy. Legia jest rozpędzona, ale to samo dotyczy Lecha, który wygrał ostatnie cztery mecze ligowe. Trzeba przyznać, że zdobył w nich dużo bramek. Zespół z Poznania ma silną kadrę, wyleczyło się wielu zawodników, którzy na początku sezonu, jeszcze za kadencji trener Urbana, mieli różne problemy zdrowotne. Mamy do czynienia praktycznie z tym samym zespołem, co za czasów Janka. Lech wcześniej też grał dobrze, ale miał wielu kontuzjowanych i reprezentantów. Zmiana trenera była dodatkowym bodźcem dla zawodników, ale z pewnością procentuje też praca trenera Urbana. Trzeba zagrać bardzo solidnie i nie możemy sobie pozwolić na niewykorzystanie swoich sytuacji, jak w meczu z Legią. Mam nadzieję, że doświadczenie z tego meczu teraz zaprocentuje - mówił trener Probierz, cytowany przez serwis jagiellonia.pl.
Szkoleniowiec gospodarzy podkreślał, że jego zespół jest w nieco lepszej sytuacji, bo nie grał w bieżącym tygodniu spotkania pucharowego. To może mieć spore znaczenie w razie niekorzystnej pogody. - Mecz może być nawet na śniegu i trzeba się także na to nastawić. Dlatego na ten mecz przygotowujemy różne warianty. Nie ma co jednak narzekać, trzeba się jak najlepiej do panujących warunków dostosować - ocenił.
Jaki wynik będzie dla Probierza satysfakcjonujący? - Przyjąłbym nawet 1:0 - przyznał.
Początek niedzielnego spotkania w Białymstoku o 18:00.