Park Górczyński: w końcu odzyskuje dawny blask!

Po wielu zapowiedziach, w Parku Górczyńskim w końcu zaczęło się coś dziać. Uporządkowano tu drzewostan, a dodatkowo wybudowano alejki parkowe. Jeszcze w tym roku zamontowane zostaną urządzenia w ramach siłowni zewnętrznej. A planów jest więcej.

Jeszcze w październiku mieszkańcy skarżyli się, że choć zapowiadaliśmy na portalu prace na terenie Parku Górczyńskiego, wciąż nic się tam nie działo. Dziś jest zupełnie inaczej. - W środę odebraliśmy odnowione alejki w Parku Górczyńskim - mówi Wiesław Banaś z Rady Osiedla Górczyn. - Ale nie tylko alejki tu powstały. Uporządkowano również zieleń. Ostatnie prace wciąż trwają. Między innymi zinwentaryzowano drzewo - tłumaczy.

Jeszcze w tym roku w parku stanąć ma siłownia zewnętrzna. - Będzie się składać z ośmiu urządzeń. Na przyszły rok planujemy natomiast wybudowanie nowoczesnego placu zabaw - zaznacza Banaś. - Wybraliśmy też z katalogu mebli miejskich nowe ławki, kosze na śmieci. Chcemy też, by przy alejkach stanęły nowe lampy. Pieniądze na ten cel są zarezerwowane - podkreśla.

Obecnie w parku nie działa oświetlenie. - Robimy wszystko, by lampy świeciły. Istotna jest kwestia tego, kto będzie za oświetlenie płacić. Jesteśmy skłonni, jako Rada Osiedla, ponosić koszty związane z oświetleniem, ale nie wiemy czy jest to możliwe pod względem formalnym. Działamy w tej sprawie - zapewnia. Osiedlowi radni podkreślają, że bardzo dobrze im się współpracuje m.in. z Zarządem Zieleni Miejskiej oraz parafią ewangelicko-augsburską, która jest właścicielem terenu.

Kiedyś na terenie pomiędzy ulicami Albańską, Ostrobramską i Węglową funkcjonował cmentarz ewangelicki. Po II wojnie światowej został przekształcony w park, z którego zaczęli korzystać głównie mieszkańcy okolicy. Było to miejsce zadbane, w którym spacerowano, spędzano czas wolny. Jesienią 2008 roku teren parku trafił pod pieczę parafii ewangelicko-augsburskiej (wystąpiła o zwrot gruntu). Parafia zapewniała, że będzie o teren dbać, ale stało się inaczej. Dziś miasto dzierżawi grunt od parafii, a tym samym może tu prowadzić inwestycje. O historii tego miejsca ma przypominać tablica, którą radni osiedlowi chcą postawić w parku.