Część radnych krytykuje projekt budżetu zaproponowany przez prezydenta Poznania
Po pierwszym czytaniu na wczorajszej sesji Rady Miasta, do Jacka Jaśkowiaka trafiają już pierwsze poprawki.
Radni z Prawa i Sprawiedliwości krytykują projekt budżetu za zbyt małą liczbę dużych inwestycji, obiecywanych w kampanii wyborczej przez prezydenta Jaśkowiaka. Chodzi między innymi o przebudowę ul. św. Wawrzyńca, czy budowę trasy tramwajowej na Naramowice. Tak naprawdę skupia się na wydatkach z mojego punktu widzenia bieżących a nie majątkowych, więc dbamy o to, co jest a tak naprawdę nie inwestujemy w ogóle w miasto - mówi Mateusz Rozmiarek, radny PiS.
Jednak pewne inwestycje przez miasto zostaną zrealizowane. W przyszłym roku rozpocznie się rewitalizacja ulicy Święty Marcin. Do tego ruszy przebudowa trasy tramwajowej na Górnym Tarasie Rataj i budowa Parku Rataje. Ja rozumiem anty-motoryzacyjną fobię pana prezydenta i zafascynowanie ruchem rowerowym. Ale to nie chodzi w tej chwili o to żeby miasto zamienić w wioskę, po której będziemy jeździć rowerami - mówi Joanna Frankiewicz, przewodnicząca klubu radnych PRO.
Platforma Obywatelska wraca do tematu trasy tramwajowej na Naramowice. To było zobowiązanie pana prezydenta - to jest kwestia tramwaju na Naramowice i tutaj też widzimy, że jest opóźnienie w przygotowaniu projektu - mówi Marek Sternalski, przewodniczący klubu radnych PO.
Naramowice są w budżecie zapisane. 2017 rok to projektowanie . 2018 -2018 rozpoczęcie inwestycji. To jest budowa trasy tramwajowej z niezbędnym układem komunikacyjnym - tłumaczy Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania.
Z kolei Zjednoczona Lewica złoży poprawki dotyczące podwyżek dla pracowników instytucji kultury, zaś Platforma Obywatelska chce też budowy basenu na os. Zwycięstwa. W przyszłym roku miasto wyda niemal 3,5 mld zł. Głosowanie nad budżetem zaplanowano na 20 grudnia.