W niedzielę odsłonięcie lokomotywy przy INEA Stadionie. W planach m.in. ogromny tort
Na niedzielę przewidziano "Chrzest bojowy Legendy", czyli oficjalne odsłonięcie pod INEA Stadionem Lokomotywy Ty51-183. Wszystko rozpocznie się dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem w spotkaniu Lech Poznań - Wisła Kraków, a organizatorzy przygotowali sporo atrakcji.
W miniony weekend Parowóz trafił z zakładów Cegielskiego na Bułgarską. Efektownemu transportowi ulicami miasta przyglądała się spora grupa fanów Kolejorza. Teraz przyszedł moment na zwieńczenie trwającej od wielu miesięcy akcji.
- Najtrudniejsze już za nami, teraz czas na prawdziwe przyjemności. Część projektu "Stawiamy Legendę na Stacji Bułgarska", która wymagała od nas najwięcej koncentracji i była obarczona największym ryzykiem, została wykonana perfekcyjnie i - co najważniejsze - całości towarzyszyli kibice Kolejorza - powiedział Wojciech Terpiłowski, kierownik działu Promocji i Reklamy Lecha Poznań.
Początek spotkania pod hasłem "Chrzest bojowy Legendy" zaplanowany jest na godzinę 16.00. Tradycyjnie już znaczącą rolę do odegrania będzie miał w nim pan Zbyszek Dziędzielak, dawny maszynista lokomotywy. Imprezę uświetnią rozmaite atrakcje przygotowane wspólnie przez sponsora lokomotywy - markę Lech Pils - oraz Lecha Poznań.
W planach jest m.in. gigantyczny tort, przygotowany przez cukiernika Piotra Koperskiego. - Odsłaniamy gigantyczny parowóz, więc i gabaryty przygotowanego tortu nie mogą być standardowe - zdradza podstarszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu. - Mogę zdradzić, że będzie słodką makietą całej Stacji Bułgarska, która może ważyć około 200 kilogramów - dodaje.